
W środę 15 listopada niezależnie od siebie wystosowane zostały dwa komunikaty transferowe dotyczące kierowców z obecnej stawki Formuły 2. Zane Maloney oraz Kush Maini zostali zaangażowani w roli kierowców rezerwowych w ekipach rywalizujących w mistrzostwach Formuły E.
Maloney został oficjalnym kierowcą rezerwowym i rozwojowym w amerykańskim zespole Andretti Global (dawniej znanym pod nazwą Andretti Autosport). 20-letni kierowca z Barbadosu w kwietniu tego roku jeździł już bolidem Gen3 tego zespołu w kwietniu na torze Tempelhofring w Niemczech (96 okrążeń) i w październiku na Ricardo Tormo w Hiszpanii (46 okrążeń).
Maini dołączył do indyjskiego zespołu Mahindra Racing i w sezonie 2023/2024 będzie kierowcą rezerwowym. Zastąpił w tej roli swojego rodaka Jehana Daruvala, który zyskał etat kierowcy wyścigowego na nadchodzący sezon w ekipie Maserati. Maini ma 23 lata, pochodzi z Indii i dotychczas nie miał okazji do jazdy samochodem tej elektrycznej serii. W zespole Mahindra jego zadaniem będą testy na symulatorze, udział w wybranych ePrix w roli obserwatora i potencjalnego zastępcy oraz najprawdopodobniej uczestnictwo w którejś z sesji testowej bolidem Gen3.
Należy spodziewać się, że zarówno Maloney, jak i Maini, w roku 2024 będą kontynuowali starty w Formule 2, a funkcja kierowcy rezerwowego w Formule E jest dodatkową szansą na rozwój i nawiązanie nowych relacji, które mogą zaprocentować w przyszłości.
Udział w mistrzostwach Formuły E w najbliższym czasie wykluczył zaś Mick Schumacher. Niemiec zadeklarował w wywiadzie dla TuttoMotori, że zupełnie nie jest zaintresowany ściganiem się w tej serii. Schumacher w sezonie 2020 wywalczył tytuł mistrzowski w Formule 2, co zapewniło mu na okres dwóch lat angaż w zespole Haas w Formule 1.