W dniach 10-12 listopada na torze Sonoma Raceway w Kaliforni, który w przeszłości był areną rozgdywania rundy IndyCar Series, odbywała się impreza promocyjna dla fanów klasycznej motoryzacji i wielbicieli szybkich samochodów wyścigowych pod nazwą Velocity Invitational. Uczestniczył w niej m.in. Meksykanin Pato O'Ward - były kierowca Formuły 2, obecnie zawodnik zespołu McLaren w IndyCar Series.
O'Ward miał okazję do jazdy dwoma bolidami Formuły 1 pochodzącymi z różnych okresów. Najpierw poprowadził samochód McLaren M7C z 1969 roku, którym pierwotnie ścigał się Bruce McLaren. Auto rywalizowało na torach wyścigowych 30 lat wcześniej nim narodził się O'Ward.
Następnie O'Ward zasiadł do bolidu McLaren MP4/23 z silnikiem V8 pochodzącego z pamiętnego sezonu 2008. Bolidem tym jeździł w przeszłości Lewis Hamilton i to jest właśnie samochód, który zapewnił Anglikowi pierwszy tytuł mistrzowski w Formule 1 po emocjonujących wydarzeniach na ostatnim okrążeniu finałowej rundy w Interlagos.
O'Ward prowadził już w przeszłości współczesne bolidy Formuły 1 zespołu McLaren. Wkrótce otrzyma szansę do jazdy najnowszym MCL60, gdyż ma wziąć udział w piątkowym treningu poprzedzającym Grand Prix Abu Zabi.